Nowy Serwer

Witam gram w seafight od paru lat (z przerwami) i doszedłem do wniosku ,że te wszystkie serwery są przepełnione "fulkami" które topią graczy rozwijających się bo co to za przyjemność być topionym przez osoby mające po te 500k podstawy i bijace po 40k krytami jak nie więcej
wiec mając średnią salwę po około 20k z elitara a w graczy z full talentami,kasztelami itd. się bije im po kilka tysięcy trudno jest uciec. Więc fajnym rozwiązaniem byłoby otworzenie nowego serwera ponieważ tak jak początkujący i zaawansowani gracze zechcieli by na pewno spróbować od początku z innymi i po za tym rozwiązało by to problem zbugowanych kul i złota bo kazdy by zaczynał od początku

 

Więcej grać i się starać a mniej marudzić.

 

No to mu pomogłeś.
A może on uważa że gra dużo i się stara.Dla każdego to może oznaczać coś innego.

Terror
Po tylu latach powinieneś mieć wszystko na full to co jest za darmo i z morza. Ale nawet jakbyś kupował wszystko za pieniądze też topek nie unikniesz więc nowy serwer ci nie pomoże.Zresztą nie po to je łączyli żeby teraz robić nowe.
Jak znam życie to pływasz sam lub w jakim słabym bractwie i dlatego wszyscy cię "obkładają" z każdej strony.Jeśli masz wystarczająco rozwinięty statek powinieneś spróbować dołączyć do jakiegoś bractwa/aliansu mocniejszego.Dzięki temu ubędzie cię spora części graczy którzy cie topią a jednocześnie zyskasz sporo sojuszników którzy ci pomogą.
Pozdrawiam

 

Pewno wielu by chciało ale pomysł nie przejdzie , nie po to łączyli zeby teraz otwierac nowe

 

Nie ma na to szans. Ale fajnie by było zagrać na serwerze np. bez działu płatności.

 

ja sądzę że wystarczyłoby zrobić porządek z boniarkami, jak patrzę po sobie (a jestem świeżak) to nawet szłoby w sensownym czasie rozwinąć konto i wyjść z poziomu leszcza, gdyby nie pływało tylu "zautomatyzowanych" co po prostu odbierają urobek tym grającym manualnie. stan na morzu taki jak utrzymuje się przez kilka godzin po aktualizacjach klienta winien być codzienną normą, a nie świętem. i pewnie na podwajacz więcej by się skusiło ludzi ^^

 

Tak łatwo mówić tym którzy maja gdzie iść. Sam osobiście wyszedłem z jednego bractwa, bo troche nie grałem, a jak wróciłem to się dowiedziałem, że graczy z powrotem nie mogą przyjąć, bo tak. Znowu w drugim aliansie nie przyjmują graczy z aliansu pierwszego... i takim oto sposobem zostałem w małym aliansie który za weiele do powiedzenia nie ma. Żadnego tego chińskiego bota nie zaatakowałem nawet, a się posypało w międzycasie jakies 20-30 topek. Wylogowałem się, bo mapy zmienić nie moge.

 

To tylko na serwerze Beta

 

tinky29 pewnie jesteś w aliansie tym gdzie jest to bractwo H i reszta tych wynalazkow to się nie dziw ze Cb leja